fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

 
Marlena
Wysłany: 19:36:24 2020-03-31
Kiedy ją napotkałem, nad jeziorem ujrzałem, świt się srebrzył a zorze tańczyły. Pośród kosaćców stała, ciemnoblond włosy miała, krągłych piersi muskały leniwie. Niespeszona nagością, uśmiechnęła się troszkę, wiotkim gestem o coś zapytała i dodała po chwili, tonem cudnym, przemiłym, tu mam muszle a tutaj bursztyny. Nim zdążyłem popatrzeć, wyszła dumnie z kosaćców, zatętniła mi krew mocniej w żyłach. Krokiem zwiewnym i wdzięcznym, weszła w moje objęcia, białe w niebo wzleciały motyle. Przeuroczo, cnotliwie, moją dłoń prowadziła, po przesmyku wilgotnej przełęczy. Patrząc z oddaniem w oczy, upajała rozkoszą, lustro wody się w słońcu mieniło. Cudnie zioła pachniały, niepozornie, pomału, twarz jej słodko ubarwiał rumieniec. Pociągnąłem ją lekko, taką nagą i piękną, głowę wsparła na moim ramieniu. Głaszcząc włosy jej, szyję, na jezioro patrzyłem, na cudowną z kosaćców dziewczynę.
 
Dodawanie odpowiedzi możliwe dopiero po zalogowaniu się.
 


Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją