ściśle i gładko
pod upadło im się
leży całe stadko
w rozdeptanej tęczy
brak błękitu męczy
w półmroku je sieni
z deszczu mróz wycina
za drzwiami się mieni
marzenie o bieli
puszystej po ścieli
nią zima
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
brak
kilka słów o mnie
jestem brakarzem
statystyki utworu
Średnia ocen: 1
Głosów: 1
Komentarzy: 1
