Krawędzi życia dotyka<br />
Swą postać obrócił marną<br />
Swym życiem daje przykład<br />
<br />
Moc siły pokazał wielką<br />
W obliczu nieuchronnego<br />
Skinieniem zabrano mu tętno<br />
Dotykiem zabrano go w niebo<br />
<br />
Wyrok przyjmuje z ochotą<br />
Nie widać ludzkiego oporu<br />
Na czole wyryte ma motto<br />
By z wiary nie zbaczać toru<br />
<br />
Nagroda dla niego to żadna<br />
Ambrozje i nektar smakować<br />
Pociecha z tego marna<br />
Przy boku zasiadać Boga<br />