Do rzeki, goryl odkrył, że życie jest nudne<br />
I męczące jak książka."<br />
<br />
Bo widzisz, oni wszyscy Ci mówili<br />
Że liczy się tylko ta cholerna metafizyka<br />
Świętość enklawa psie lata nędznicy odosobnienie<br />
Nawet nie wiesz co to znaczy<br />
Teraz to są tylko słowa<br />
Z milionów rozumiało je dwoje troje ludzi<br />
A zwłaszcza ci nienarodzeni<br />
Mówili Ci pamiętaj o śmierci<br />
Teraz Ci mówią żebyś żył jak najdłużej<br />
Rób wszystko poświęć wszystko<br />
Swoją drogą wszystko też nic nie znaczy<br />
Teraz Ci mówią że to skraca Twój czas<br />
I w końcu sam nie wiesz w co masz wierzyć<br />
Buntujesz się bo nie wiesz kto ma racje<br />
Czy Twoi rodzice czy ich rodzice czy rodzice tamtych<br />
W końcu i tak się dowiesz że chodziło o zakład<br />
Bo są tacy dla których nic nie znaczysz<br />
<br />
A dla mnie jesteś większy niż pierwszy krzyk<br />