Pustka i smutek. Dobra, zrozumiałem.<br />
Długo oczekiwany przypływ, dziękuje Ci księżycu...<br />
Że podmywasz mój brzeg. Wiem... Trzeba trochę picu...<br />
Lecz pamiętaj! Klif długo nie wytrzyma.<br />
Czekam na odpływ z zamkniętymi oczyma...<br />
<br />
1 Maj 2008<br />