Taka prawda, droga ma
Chociaż nie masz nigdy racji
Szkoda mi ciebie, paszczo zła
Masz zero taktu, zero talentu
Setki powodów do bycia tak tępą
Udajesz dorosłą, lat masz dwadzieścia
Nigdy nie dotykałaś nikogo,
bo jesteś bez szans
Zero urody, zero figury,
Tylko potrafisz przenosić góry;
Fajna nie jesteś, miła też nie
Udajesz sporo i sporo jesz
Tobie tego nie mówię, bo mi ciebie szkoda
Jesteś jak gruba, kracząca wrona