ze strachu niewypowiadane
taki pewny
zamknięty
pozory szczęścia w maski odziane
na pokaz?
bo ciężko żyć w zgodzie ze sobą
niby wiem
niby umiem
w lustrze wciąż obcą jestem osobą
mam swój świat
bezpiecznie zamknięty
za bramą z trudnego charakteru
taki piękny
ponętny
a wpuszczam tam tak niewielu
chciałbym zmian
nie wiem jakich
ciężko to czego nie widać zmieniać
muszę próbować
i wierzyć
że zacznę to w porę doceniać
04.09.2011r