że wygrasz ze mną w szachy
że jestem taki słaby
i dostaję czkawki kiedy mnie osaczasz
że ulegnę
każdemu twojemu westchnieniu
gdy tylko odchylisz ramiączko
że poddam się zniewolony jeśli zobaczę
pożądanie i błysk pod powiekami
a twój wrodzony seksapil
tak na mnie działa
że moja logika chowa głowę w piasek
głęboko
jak ty mnie dobrze znasz
prześwietliłaś całego
pozwól teraz ja
przeniknę na wylot
szach mat