Fish
Oni zapłacili sercem
życiem zdziwionym
w udręce
Poznali czeluści , smocze języki ,
najgorszy chłód i piekieł wykrzyki
Przeszli sny duszone
zdarli myśli marzone
szarpały ich mdłości przeklęte
zmory pazury i wstręty
Teraz z wypaloną duszą
stoją pochłonięci głuszą
zebrani - zmarli - zmęczeni
zniknięci ...
beznadziejnie zdumieni