na drogę życia
co serce przepala
jak kwas siarkowy
w życiu matka mnie prowadzi
do Niego jak do Ojca dziecko
choć jest w nim cierpienie
ból łez rozgoryczenie
zawsze dłoń obronną ma
jak ojciec i brat
wspomoże
gdy przyjdzie czas
wzruszy kamienie
z miłości wielkiej
Krzyż nie jest od parady
tylko pamiętaj o mnie