Z żyletką w ręku stała...<br />
Na swe zamglone oblicze...<br />
Spojrzała...<br />
Słyszała swego serca bicie...<br />
Kochała...<br />
Zepsuła wszystko...<br />
I o tym wiedziała...<br />
Zrozumiała swoje błędy...<br />
Zmienić się starała...<br />
Była gotowa swe życie oddać...<br />
Za niego...<br />
Choć sama nie miała pojęcia...<br />
Dlaczego?<br />
Tak bardzo pragnęła ulgi i ukojenia...<br />
Lecz wciąż dostawała nowe porcje cierpienia...<br />
W końcu... Nie wytrzymała...<br />
Poprzez śmierć szczęścia doznała...<br />
Ostrze w rękę w biła...<br />
Rana smutek złagodziła...<br />
Choć z dłoni krew leciała...<br />
Dziewczyna się uśmiechała...<br />
Wiedziała...<br />
że to ostatnie chwile w jej życiu...<br />
Cieszyła się...<br />
że odchodzi w ukryciu...<br />
"I chociaż życie sobie odebrałam"<br />
-pomyślała-<br />
"Kocham i zawsze będę kochała"