rutyna pożycia a romantyczny sen<br />
czy pokonamy ciemność czeluści<br />
i ujrzymy mieniącą jaskrawość uniesień<br />
żar wspomnień a chłód przyzwyczajenia<br />
ciężar życia a gwiazda nie odkryta<br />
czy popłyniemy gęstą mleczna drogą<br />
do krainy szczęścia na opoce<br />
mozaika melancholii a szarość współżycia<br />
kajdany codzienności a ulotny promyk słońca<br />
czy jeszcze rozgonimy chmury wiszące<br />
by zatańczyć w wiosennym melanżu miłości<br />
<br />
chodzimy narkotycznie wpatrzeni<br />
w przestworzach szukamy recepty<br />
na ciernistą górę pytań<br />
<br />
diament leży pokornie kamykiem<br />
pomiędzy dwoma sercami<br />
posiąść go można tylko mocą<br />
dwóch kompromisów<br />
<br />
<br />
