Kto Ją zawsze strzeże jak dobra swojego,
Tego BÓG ma w swej pieczy i zdrowiem go darzy,
A także uchroni,od każdego złego.
Kochamy Ja za to,że nas wychowała,
Za to,że po nocach nad nami czuwała,
Przy zasypianiu,nam zawsze śpiewała,
Gdyśmy chorowali,troskę nam chowała.
Każdy mieć powinien w sercu owe cnoty,
By Matce pomagać i spłacać swe długi,
Za Jej trud włożony,za czułe pieszczoty,
Za miłość,serce i za wszystkie zasługi.
Niechaj zbierze plony za starania swoje,
Teraz gdy wiek Matki wymaga pomocy,
Miłość Jej była nam,jak żródlane zdroje,
Troszczyła się o nas i we dnie i w nocy.