jak jedziesz do pracy
jeszcze zaspana
głowę na szybę kładziesz
kiedy widzę nas
jak jesteśmy oddaleni
pustka i niemoc
w szarości zanurzeni
zrodzeni dla bólu
zrodzeni dla pustej chwały
zrodzeni dla innych
zrodzeni niestali
czasami myślę
o naszym szaleństwie
żyjemy chwilą
nie myśląc o bezpieczeństwie
https://www.youtube.com/watch?v=rq_-aLk5DLQ&feature=youtu.be