W mym testamencie polaka ostatniego
Zapisuję Ci ostatnie Polskie sumienie
Bronione ostrzem pióra wieczystego
Moje ostatnie łez uronienie.
Bom zmartwechwstały i zadość uczyniłem Bogu i bliźnim !
Polaka już nie ma...
Obywatel dawno skonał !
Odrodzona nowa ziemia woła !
I patrzę z góry na martwy naród...
półmartwe prawdy fałszywych proroków
Oślizgłym jęzorem zezowatych oczu
Upitych pucharem krwawych talarów !
Wolność !