Druga żona tak jak slipy
Trzecia żona jak tatuaż
Czwarta żona jest na niby
Piąta żona młoda szczupła
Szusta żona się uśmiecha
Siódma żona jest zbyt tłusta
Ósma żona niczym rzeka
Każda żona ma dzieciaki
Socjal rząd im naszykował
Ojciec choć jest byle jaki
Życia sobie nie żałował
Rozpierducha dom jak guma
W różne strony się wygina
Młodsze żony są jak puma
Patrzą tylko gdzie jest lina
Po tej linie chcą do nieba
Tam zaznają też rozkoszy
Usiąść muszą tam gdzie trzeba
By faceta już nie płoszyć
Harem sobie dziś budują
Ci panowie młode panie
O tym ptaszki już plotkują
Jak szykują nam tu lanie