tego wszystkiego <br />
trochę za dużo<br />
za dużo<br />
wylanych łez<br />
wymuszonych uśmiechów<br />
a jednak<br />
krucha a zarazem silna<br />
nie daje się złamać<br />
jestem sobą<br />
nikim zarazem<br />
nie dam sie zgnieść<br />
pokonać<br />
i idę wciąż<br />
z wysoko<br />
podniesioną głową<br />
zło zostawiając<br />
gdzieś w tyle<br />
za sobą<br />
idę w stronę mych marzeń<br />
ulotnych lecz jakże upragnionych<br />
idę choć słyszę<br />
szyderczy śmiech<br />
idę bo chcę<br />
uda się <br />
uda się<br />
tylko to dźwięczy w mej głowie<br />
szalona nieposkromiona<br />
idę po kamiennych schodach<br />
ku przeznaczeniu ....