zgieta w pol<br />
przygnieciona ciezarem zycia<br />
we wlosach miala kwiat<br />
ponurej rzeczywistosci<br />
oczy krwia zalane<br />
rozpalone niczym ogien<br />
zatapiala pamieci gorycz<br />
w samotnosci<br />
usnela<br />
nikt nie przyszedl<br />
hazal55<br />