niczym dusza rozdzielona,
z ciałem znika w innych wymiarach.
Zakopane ciało marznie
w podziemiach przesiąkniętych łzami.
Zamiana zadbanego ciała w nicość
tylko dlatego, że poznało świat
z tej najniebezpieczniejszej strony
kilka chwil i wszystko ucicha.
Próżnia zamieniona w codziennośc życia
po zagojonej ranie pozostaje blizna.