Tak ciągle krzyczę w myślach swoich
Pod obojętnością kryje się żal
Żałujmy razem wszystkich godzin,
których niestety dać nie mogłeś nam
Masz żonę nową, synka małego
Dom numer jeden , dom numer dwa
Jestem ciekawa czyś jest szczęśliwy?
Beze mnie, córki z dawnych lat?
Wiem dobrze, że znałam Cię najlepiej
Wiem już, że duszę wymiętą masz
Mimo tego dla tych paru godzin
oddałabym mój maleńki świat
Jest mi smutno… smutno cholernie,
że jesteś taki i że jestem ja
Wykluczona, wydziedziczona-
Tato.. czy szczęśliwy jesteś tak?