że brudna
ubabrana w błocie i gnoju
że podziwiam tych ludzi
syzyfowych
toczących swój kamień
wstydzę się tak jak oni
uklęknąć
i złożyć pocałunek
na ustach strudzonej ziemi
szczelnie otulam twarz wstydem
gdy dłonią z lakierowanymi paznokciami
sięgam po kawałek chleba
_____________________________________
z cyklu " Werniksem " 28.10.1985 r