Jedynego dnia,
I wiem, że kiedyś nadejdzie.
Spłoniesz, a ja doleję oliwy.
Pragniesz dnia,
Jedynego dnia,
Lecz wiesz, że nigdy nie nadejdzie.
Nie pokocha, a Ty spłoniesz ponownie.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 3
Głosów: 3
Komentarzy: 2
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(20:08:56, 20.10.2011)
spoko koleś wyluzuj, oklej ją liściem, bo jeszcze będzie zajebiście, a ty, zamiast na lachona się pienić - nie jaraj się tylko z popiołów powstań, jak niejaki F. E. Nix!
(22:01:47, 20.10.2011) Ostatnia aktualizacja: 17:34:56, 21.10.2011
po pierwsze - jestem dziewczyną,po drugie - piszę od serca, o uczuciach, które bez względu na to, co będzie, wciąż będą we mnie, po trzecie - nie jaram się i to raczej nie ja spłonęłam :)