stworzyłeś świat jednym wierszem
teraz zaklęta nie mogę się z niego uwolnić
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Rozległe, głównie humanistyczne. Wszelkie piękno zaklęte w poezji, naturze, muzyce, sztuce, drugim człowieku... Zawodowo literatura, psychologia. Hobbystycznie- teatr, fotografia, turystyka. Z uprawianych sportów pływanie, tenis stołowy.
kilka słów o mnie
Najwięcej mówią o mnie moje wiersze... ;) A tak po za tym w miejscu, gdzie kończą się plecy mam pieprzyki ułożone w kształt znaku zapytania... ;) I niech tak zostanie... :)) Wieczna niewiadoma...
statystyki utworu
Średnia ocen: 10
Głosów: 10
Komentarzy: 16
inne teksty użytkownika
10
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(01:03:59, 14.11.2011)
a ja nie mogę się uwolnić od prozy Brunona Schulza przeczytałam kiedyś i tak tkwię w tej zaczarowanej pułapce oniryzmu
(01:21:06, 14.11.2011)
Od poezji nie można się uwolnić, tak samo jak od miłości... Ponoć wszystkie wiersze świata- podobnie jak piosenki- są właśnie od miłości... ;))
(01:23:43, 14.11.2011) Ostatnia aktualizacja: 01:25:22, 14.11.2011
od śmierci też są --ale śmierć z miłością się nie wyklucza
(01:26:38, 14.11.2011)
Gizelo, o Schulzu pogadamy jeszcze jutro, tzn. dzisiaj, ale później... ;)) To temat rzeka... jeden z moich ulubionych... To nawet nie poezja, to magia!!! Ale polecam też Eliadego- rumuńskiego religioznawcę i badacza mitów... Tytuł wiersza pochodzi od jego określenia zawartego w autobiograficznej książce, a dotyczącego tego , jak kiedyś się poczuł jako dziecko wchodząc nagle do nieznanego pokoju wypełnionego słonecznym światłem przebijającym przez seledynowe zasłony... :))
(01:49:33, 14.11.2011)
fakt, maltoza, fruktoza i słabe kwasy organiczne powodują uzależnienie - już Noe miał problemy z winnym gronem choć w rodzinnym gronie popadł na Chama - a ja kocham bachantki i moszcz od wieczora do rana!
(19:47:43, 14.11.2011)
W prozie życia poezja to umiejetność unoszenia się ciut nad ziemią, wiec po co się uwalniać? Podziękuj mu :)