cisza nie dosięga
to w niej
zachowałam myśli
nic nie boli
zrzucam z siebie ciało
pokryte szlamem
brudem istnień
tam
nie ma zaspakajania
jest nowa ziemia
nowy byt
nie ma świata
ugruntowanego lodem
nie trzeba tańczyć
by znać rytm
tam
mnie przyodzieją
zedrą pasma włosów
niepełni
nie ma niedopełnienia
nie ma nic
co chciałbyś zachować