fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

Tina_Landryna

Dołączył:2011-01-20 20:54:01

Miasto:landrynkowe

Wiek:brak

zainteresowania

Tina Landryna fajna dziewczyna wredna i paskudna czasami okrótna. Artystka, poetka, wokalistka, kompozytorka, malarka, rysowniczka, zagorzała orędowniczka pokoju na świecie. Pochodzi z Landrynkowego Gaju. Swoją przygodę z muzyką rozpoczęła bardzo wcześnie, już w łonie matki śpiewała suity do wolności. Gdy przyszła na świat rodzice niedowierzali jak to małe landryniątko sobie radzi z tabulaturami oraz komórką, w której była zamykana za swój nieposkromiony temperament. Osamotniona ćwiczyła godzinami, wydawała dźwięki nie z tej planety, aż zobaczyła na niebie pierwszy raz Ufo. Objawienie, jakie doznała doprowadziło ją w świat, w którym zatracała się coraz bardziej i mocniej. Z małego skromnego autsajdera, wyrastała na gwiazdę, w swoich piosenkach mówi o bólu, rozstaniu, miłości lesbijskiej, transseksualnych przemianach, Płodna wydawała w kanałach podziemne egzemplarze poetyckie, za to była nie raz krytykowana. Już jako 5 letnie dziecko wydała i nagrała singiel ,,Stodoła’’, w kwaskowo-psychodelicznej atmosferze. Sukcesywnie zdobywała swoje grono odbiorców na piknikach, pod budką z piwem, na squatach. Na dużej scenie zadebiutowała pierwszy raz w Chaszczach Leśnych utworem ,,Ja suka’’. W nagrodę otrzymała galon bimbru oraz wstęp do okolicznych teatrów, w których rysowała swoją historię. Obecnie współpracuje z wiejskimi poetami, kloszardami, trędowatymi i pomazańcami odszczepionymi od rzeczywistości.

kilka słów o mnie

.https://www.youtube.com/tinalandryna

statystyki utworu

Średnia ocen: 5

Głosów: 5

Komentarzy: 2

statistics
A A A

5

dama kartautwór dnia

Autor:Tina_Landrynakomentarz Kategoria:dama karta Dodano:2016-12-28 12:27:24Czytano:588 razy
Głosów: 5
liście owiane baśką i sztorm w każdym punkcie naszej kolejnej beznamiętnej tułaczki
i to samo piekielne rozstrojone pianino nie nadąża z planem kolejnym b
bez żadnych taryf awaryjnych ani śmiejących się emotek

zgubiony list od ukochanej tak jak spam w skrzynce na maile
wino nie dopite i tylko halucynogenne zmieniające się cienie na ścianie
galopem przecież biegną konie na polanach i stepach
lalki i brudni brzuchomówcy porzuceni w domach bezdomnych odpoczywają

nie było w naszym pokoju od dawna muzyki
muzyka zabierała wszystkie złe emocje
i tylko ona tak naprawdę mogła nadążyć nad zmieniającą się atmosferą
była bardzo cierpliwa i stonowana tak jak ból wewnętrzny samobójcy który podejmie i upora się z ostateczną myślą

jak sen
jak cisza
jak muzyka
nagle przybiegałaś do mnie
a ja nigdy nie mogłam odpowiedzieć ci racjonalnie
nie mogłyśmy jednak znaleźć wspólnego mianownika
być może on był zakazany
a ja mogłam dalej marzyć
powolnie stawałam się ponownie efemeryczna i bez znaczenia
wracałam do źródła
powoli topiłam się znikając ze złudzeń
łzy dalej spływały po kubku niedopitej kawy
tylko karty które dawały odskocznie od realności i przypływ adrenaliny
one również wytarły się
jakoś spowszedniały i stały się obojętne
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


nieanna c

(07:14:12, 28.12.2016)

fajnie mi się ciebie czyta, bo jest to zrozumiałe (niektórzy poeci nadmiernie motają;))
troszkę przeszkadza powtórzenie w bliskości - powolnie - powoli -

Lena1964 c

(16:08:40, 28.12.2016)

Czemu tak smutna melodia tutaj gra ? Trudno jest żyć lecz trudniej będzie umierać... trzeba więc jak najczęściej spoglądać w słońce

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją