Gasnącą spowiły łzą rozpaczy.<br />
Tchnienie w niebyt uwikłane <br />
Iluzją przykryte, w bezkres odleciało<br />
<br />
Powszechna samotność w zwykłość obrócona,<br />
Gdy zwykłym być nie powinna<br />
Wtenczas Ty, radością przepełniona<br />
Śnisz. Skończona ma gonitwa.<br />