,, Bóg się nie pomylił narodziliście się z miłości ,,
czy to możliwe że mogliśmy
się tak pomylić że kochaliśmy już po poczęciu
coś co nie istniało
tak twierdzą mądrzy
tego świata nie było
was wtedy jeszcze
podobno nie istnieliście
pokochaliśmy ciebie
kochana córeczko
ciebie kochany synku
od chwili poczęcia
nie zważaliśmy
na pseudonaukowców twierdzących do dziś
że nie istnieliście
jacy my byliśmy wtedy
szczęśliwi nie czuliśmy
się parą idiotów cieszących
się czymś co nie istnieje
czy mieliśmy rację
pomyślcie o tym chwilkę
nie myliliśmy się kochaliśmy
was już wtedy tak samo
jak teraz zawsze
jak czują się dzieci
kochane dopiero
po urodzeniu
a może powinniśmy
kochać dzieci
od pełnoletniości
a jeszcze lepiej od chwili
jak będą dorosłe aby nam
od razu pomagały
w naszym nędznym życiu
a jak ty myślisz istniałam
po poczęciu czy nie
5.2022 andrew
Niedziela, dzień Pański
"Marszu dla Życia" w Szczecinie, najwiekszy w Polsce