wypisałem wszystko
to co miałem
wszystko
brak mi już paliwa
jeżdżę na emocję
pustka nie oliwa
wyczerpuje opcję
może zatankuje
ale nie ma stacji
nie ma na czym jechać
brak tu ubikacji
chciałbym poczuć coś
niech to będzie krótkie
jak dla psiaka kość
dla mnie tak milutkie
moze spojrzeć w przeszłość
tam znaleźć życie
mam szuflady życia
skończą na suficie