stałaś przy oknie
zamyślona
po policzku
spływała ci łza
przyglądałem
się tobie dłuższą
chwilę serce
przestało mi bić
spojrzałaś na mnie
uśmiechnęłaś się
do mnie ciepło
uśmiechnąłem
się i ja
zrozumialem
to była tylko
łza szczęścia
postanowiliśmy wypić
poranną kawę
9 22 andrew