tak często Ciebie
szukam potrzebuję
ale nie znajduję
czy faktycznie
istniejesz
przecież Ty
wcale mnie nie
dostrzegasz
nie mówiąc już
o pomocy
a ja gubię się
poruszam się
w tym świecie
niby pięknym
jak ślepiec
nie znajdując
dla siebie miejsca
jakbyś o mnie
zapomniał
jak mogę Ci ufać Boże
czy ja Cię kiedyś odnajdę
i Ty mnie dojrzysz
Jezu pomóż mi
11.22 andrew