tonęliśmy w niej
muzyka rozproszyła mrok
mieliśmy się ku sobie
spotkanie dłoni
wymiana spojrzeń
dotyk gest nieśmiały wzrok
stos drzewa
usiadłaś na kolana
rozmowa do rana
świadkiem kościół
święte słowa
niewiążące spotkanie
na początku koniec
mimo że bardzo ku sobie