dość nienawiści, zepsutego zła
ciemnych stron historii
żyć po swojemu po bożemu
człowiek człowieka szuka
serce w jednym rytmie stuka
niewola manipulacja chore racje
wyjeżdżam stąd kochanie tam dom
gdzie pełny ocean, gdzie zawsze słońce
chory zakiszony świat wokół
nie potrafię się bać trwać w miejscu
patrzeć na głodne wilki podsuwać miski
pełne ołowiu, worki, śmierć na oku
człowiek człowieka szuka
serce w jednym rytmie stuka
niewola manipulacja chore racje
wyjeżdżam stąd kochanie tam dom
gdzie pełny ocean, gdzie zawsze słońce
prawdziwi patrioci uciekają
pali wróg twój dom wiesz, że nie wrócisz
tutaj smród, krew. gnój, zapach prochu
w pocie czoła stawiasz opór
człowiek człowieka szuka
serce w jednym rytmie stuka
niewola manipulacja chore racje
wyjeżdżam stąd kochanie tam dom
gdzie pełny ocean, gdzie zawsze słońce
gdzie zielenią się łąki
ptaki zwiastunami wiosny
pierwsze na drzewach pąki
nadejdzie czas końca wojny