z kamieni rzucanych
pod nogi
zbuduję fundament
pięknego uczucia
przyjdzie
po kwiecistym dywanie
z polnych kwiatów
w różowym sweterku
białej bluzeczce
poziomkowej spódniczce
w pięknych bucikach
uczesaniu
ala Merlin Monroe
albo może współczesnej
na krótko
zobaczy mnie
uśmiechnie się i...
a ja cóż
zachwycony szczęśliwy
nieśmiało będę oczekiwał
pierwszych słów
1.2023 andrew