jeszcze wczoraj był śnieg
patrzę trzy ogromne choinki
nie zwracają zbytnio uwagi
na pory roku zajęte zabawą
z wiatrem kołyszą się na boki
lśniące czerwienią owoce Irgi
zachowują się podobnie
wielka wierzba i drzewa owocowe
przestraszone zimnem stoją
wypłoszone nie wiedzą co robić
tuż przy gruncie
bohaterowie przyrody odważnie
wystawiają do słońca swoje buzie
nie zaglądają do kalendarza
już są gotowe
różnokolorowe krokusy filetowe żółte
białe przebiśniegi w pełnej krasie
na ścianie wiją się pnącza żółtych
drobnych kwiatków
przyglądają im się z zazdrością
inne rośliny lada dzień ujrzą
światło dzienne
pięknie to wygląda w promieniach
słońca nowe życie przyrody
staje się rzeczywistością
3.2022 andrew