twoja skroń krwawiła dla idei<br />
wierzyłeś w człowieka<br />
nie wiedziałeś<br />
że nie każdy rodzi się synem bożym<br />
<br />
oni nie wiedzieli co czynią<br />
uwierz mi- nadal nie wiedzą<br />
<br />
chciałeś zginąć<br />
by móc przeżyć w sercach milionów<br />
<br />
ciebie w nich nie ma<br />
powołują się na twe słowa<br />
i zabijają resztki człowieczeństwa<br />
<br />
nie pozwalają na odnalezienie ciebie<br />
słońce roztopiłoby lodowce<br />
powódź prawdy- noe im tym razem nie pomoże<br />
<br />
pozatrzaskiwali wszystkie drzwi<br />
i zasłonili twoje świątynie<br />
murami "świetności i chwały"<br />
chcą monopolu na przepustki do nieba<br />
- niczym ceber na brzegu styksu<br />
<br />
wyprzedziłeś epoki<br />
na długo przed średniowieczem<br />
stałeś się romantykiem wszechczasów<br />
<br />
dziś siedzisz obłąkany i zapomniany<br />
nauka zna odpowiedź na wszystko<br />
<br />
jak wiele razy musisz przyjść jeszcze<br />
by róża odnalazła swe znaczenie?