spojrzałem i oniemiałem
na nowo się zakochałem
szczerze uwielbiana
zawsze podziwiana
ze zgliszcz powstała
wiernie nam się oddała
nowymi domami porosła
dziś jest piękna i radosna
zachwyca w dumę wprawia
wielkie wrażenie sprawia
uśmiechem mnie przyjęła
jak przyjaciela objęła
pamięta mnie
dziękuję Ci Warszawo
że JESTEŚ
JESTEŚ wielka
9.2023 andrew
Byłem po dłuższym czasie
na jeden dzień w Warszawie