z tą przywarą się zmagamy.
Nawet dzieci jej doświadczają
gdy ładniejsze ubiory i przybory szkolne
u przyjaciół w klasie oglądają.
Gorzej bywa
gdy zazdrość się nasila
i do złości następnie
nienawiści doprowadza.
W dawnych czasach
nie raz ją oglądaliśmy
gdy zaborcze instynkty
w ludziach się budziły
i do zagłady społeczeństw prowadziły.
Dziś również
spotęgowanej zazdrości doświadczamy
w którą niektóre państwa
się przyozdabiają
przyzwyczajone
że na każde skinienie
poddanych mieli -tanią siłą roboczą
nazywali.
Gdy ci pokazali że się usamodzielnili
i dobrze się mają
sankcjami Unijnymi ich straszą.
Z drugiej strony również
zaborczych sąsiadów mamy
którzy o potędze dawnej utraconej mażą.
Ci z pomocą uzależnionych sąsiadów
granice kraju naszego
emigrantami zalewają
i przed światem oczerniają.
Gorzej gdy krajanie
którzy dawniej o swym kraju stanowili ,
spotęgowani przytłaczającą ich zazdrością
o swych niezrealizowanych planach marzą
i do zdrady kraju Ojczystego prowadzą.
Ze skargami do sąsiadów biegają
i bezpodstawnie ,kłamliwie oczerniają.
Apel dla nich mam
by się z letargu przebudzili
gdyż czas szybko płynie
i przy następnych wyborach
nawet głosy popleczników stracą .
Gdyż zwykli ludzie
myślą, obserwują
i ocenę wystawią .