takich więcej cweli tam w Burdeli
dyktatura tego chce natura mamy Tura
nie ruszaj Tura bo cię z nura
nie podchodź bez sznura
czerwone pająki spuszczają się z dachu
słońce wschodzi cały wschód w strachu
folksdojcze maszerują ze znakiem na ramieniu
gaśnice odpalone świat patrzy przeciera oczy