tego roku lata nie będzie tylko ogień
wiosną żaden bocian nie przyleciał
puste gniazda straszą płonie stodoła
wyciągam brudne dłonie chce się jeść
wszystko skażone wszystko niesie złe
w głowie inne chwile lepsze dni to już było
nie wróci więcej choćby na lepsze -uciekaj
złowieszcze słowa wiatr niesie
wokół wojny dreszcze zimne deszcze
nie poddam się wymysłom mądrych
nawiedzonych idei pustych słów
nasza krew jest wiele warta
każdy zuch na cwał to kamrat
maszeruj nie giń to jest rozkaz
to siła męska sprawa walczyć