Człowieka
Co twarz
Oszczpecil
Tatuażem
Kolczykiem
Każdej
Postaci
Z bliznami
Od noża
Sobie zadanymi
Z włosami kolorowymi
Jak papuzie pióra
I z tak gniewnym
Spojrzeniem
Powiedział:
"Wyrażam siebie
Swoje prawdziwe
wnętrze!"
A ja,
Ze smutkiem
Kiwnąłem głową
Tylko pomyślałem
Ile on
Musiał mieć
W Sobie
Wcześniej
Zadanych
Bolesnych
Niewidocznych ran...