W krainie złudzeń, gdzie jawa znika.
Wzrok wyobraźni wędruje po niebie,
Gdzie kresu myśli w mglistej dalii szuka.
Jak dzika bestia żądna polowania,
Poluje na marzenia, na skryte tęsknoty.
A potem niczym owieczka łagodna i cicha,
Pragnie ciepła, miłości i dobroci.
Samotność króluje na szczycie dumy i pychy,
Cisza, niczym surowy władca, panuje.
Potęgą umysłu buduje piramidy,
Stając się panem starożytnych cywilizacji.
Szept natury jak wiosenny wiatr,
Do ucha szepcze swoje skryte tajemnice.
Cudowna istota, ulepiona z piękna,
W blasku słońca lśni niczym brylanty.
Wędrówka duszy przez nieznane bramy,
Gdzie granice nikną w gęstym mroku.
Ciekawość natarczywa zagląda przez szparę,
By opowiedzieć światu o tym, co tam skryte.
Lecz to wiedza dla wybranych podróżników,
Którzy kierują się mądrością i siłą w życiu.
Potęgą umysłu odkrywając sens istnienia,
I krocząc w zgodzie z naturą ku zbawieniu.
Autor wiersza
Damian Moszek.