jak ręka usta i nos wszystko na miejscu
kochałem szalenie jednak to nie tak
inaczej miało potoczyć się
ukradł mi ciebie ktoś ważną postać w życiu
umarł dla mnie świat szary dzień
znów byłem sam jak pusty step
tylko powiew kilka mokrych snów
samotność w środku dusiła mnie