To nie towarzystwa charytatywne.
Co trzeba, to jak markety, zapiszą
małymi literkami. Żyją jak w bajce.
Często ochłap rzucą publice i jest ok.
Ale nasi kochani władcy,
doszli do wniosku,że i owszem
mogą sponsorować sportowców,idoli
wydawać krocie na bankiety
rady nadzorcze, ale nie na obywateli.
Taki wydatek to strata.
Inwestycje w społeczeństwo,
pomaganie państwu, to źle,
chociaż to przyczynia się do rozkwitu.
Warto takiego rozdawacę postraszyć
trybunałem mimo,że mając straty,
nakupował tony złota.
Jest przeszkodą,przy nim nie można nic.
Nawet skubnąć złota ze skarbca
Jest strażnikiem, jak cerber broni…
Po co komu silne państwo. Gdyby upadło.
jak Grecja,można by wiele zabronić,
sprzedając je po kawałku...
8.2024 andrew
Nęci złoto i euro Polskę ponagla…