to wskazanie największego,
po Tusku,
błazna z KO
Od Trzaskowskiego
i Sikorskiego zionie pustką,
bezsensem, prestidigitatorstwem
i
ignorancją.
I nie zmienia tego bezmiar narcyzmu oraz pseudopatriotycznego nadęcia.
Im bliżej prawyborów
kandydata Koalicji Obywatelskiej
na prezydenta,
coraz bardziej malownicze głupoty
strugając wariata
wyplatają i wyklepują pretendenci.
Poziom banału
osiąga
kolejne szczyty (albo rowy),
a wrażenie
takie nadęte,
że byłoby bezmiarem, gdyby któryś z tych
ignorantów został głową państwa.
Ich wypociny
są tak żenująco płaskie i
ntelektualnie zagadkowe,
że są obrazą dla wrony brodatej
tu
Infantylizm
walczy z pretensjonalnością,
narcyzm z masochizmem,
ignorancja z pychą.
„Niektórzy pytają: po co te prawybory? A ja odpowiadam: po to, żebyśmy we właściwym starciu byli jak jedna pięść, jak zwarta armia. Nasz kandydat musi mieć silny mandat. Setki z Was są ze mną na kolejnych spotkaniach. Wierzę, że tysiące zagłosują na mnie za kilka dni w prawyborach. I razem znów pociągniemy za sobą miliony Polek i Polaków. Do zwycięstwa”.
- Rafał Trzaskowski
„Dziś zabiegamy o każdy głos w prawyborach. A lada moment ruszamy do walki o zwycięstwo w wyborach prezydenckich. Bądźmy razem”.
- Rafał Trzaskowski
„Możemy być z różnych regionów, różnych zakątków Polski, ale łączą nas wspólne sprawy i - silny samorząd, silna demokracja, konsekwentne działania na rzecz bezpieczeństwa i rozwoju. Dziękuję przyjaciołom z miast całej Polski za spotkanie. Razem jesteśmy silniejsi!” (...w tle wycie psów)
- Rafał Trzaskowski