Mini bajka o kobrze, której było niedobrze...

Maciek.J

Dołączył:2016-02-19 22:18:15

Miasto:W....w

Wiek:brak

medycyna prawo poezja teatr

Romantyk o wykształceniu technicznym -nigdy nie lubiłem matematyki a pracuję w zawodzie, w którym matematyka to podstawa....

Średnia ocen: 1

Głosów: 1

Komentarzy: 1

Dla dzieci

Erotyczne (+18)

Miłosne

O przyjaźni

O sobie

O szczęściu

O zwierzętach

O życiu

Mitologia

Tęsknota

Humoreska

Pamięć

Melancholia

Świat

Inne

Mroczne

O śmierci

Egzystencjalne

Katastroficzne

Przemijanie

Wspomnienia

Smutne

Od siebie

O wierze

Natura

Patriotyzm

A A A

Syczała raz kobra na dżunglę całą,
bo coś znowu jej się nie podobało.
ja mam jeszcze sssporo mocnego jadu,
i nie ujdzie wam to wszystkim na sssucho.

Wtedy mangusta ugryzła ją ,, w ucho’’
i wkrótce nie było po kobrze śladu.

Morał z tej bajki jeden teraz płynie:
nigdy nie stąpaj po zbyt cienkiej linie.

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.

kaja-maja

(06:49:18, 14.01.2025)

jak cienka lina jest dla motyla
tak cienki lód dla utopi w:)

logowanie

Mini bajka o kobrze, której było niedobrze...