która przyszła do nas w gości,
cichutko zapukała do serca drzwi,
chociaż była troszkę roztrzepana
stała taka wesoła i roześmiana.
Mijały lata i mijał nam czas
dzisiaj już nie ma razem nas,
zamknęłaś kochane powieki
i odeszłaś daleko już na wieki.
Lecz gdy kiedyś się spotkamy
powiedz jak to będzie z nami,
gdy już mina wiosny,lata,zimy
w miłości znów się zatracimy?
Będziemy po lesie spacerowali,
przed sobą za drzewami się chowali,
a gdy noc obejmie nas ramionami
bez pamięci jak dawniej się kochali?


















