okolica wie o tym cała.
Przybył lekarz koło północy
by udzielić mrówce pomocy.
Doktor serduszko osłuchał,
na lekarstwa receptę wypisał,
"Cukier puder trzy razy dziennie,
bierz, a zdrowa jak ryba będziesz."
Chora zgodnie z zaleceniami
lekarskimi cukier łykała,
Całymi dniami wciąż leżała
rozpalona i słaba cała.
A nocami tęsknie płakała
za kochanymi rodzicami.
Jedna mrówka przy łózku stała
gdy ta druga ją pocieszała:
"Nie płacz moja mała mróweczko
dmuchnę tobie w gardełeczko,
i wszystko będzie w porządeczku."
W bolące miejsce podmuchała,
po główce czule pogłaskała.
Następnego dnia butnie z łóżeczka
wybiegła zdrowa już mróweczka.

















