Pomysl zes na grzbiecie wzgorz<br />
Kiedy będzie tam już hen, <br />
Nie daj zbalamucic się snem<br />
Bo te wszystkie wspomnienia, <br />
Sa niczym stare westchnienia<br />
Chodz so pieknie, nieuległe,<br />
Ty wciąż myslisz se sa metle<br />
Zapamietaj kazda chwile,<br />
By wspominac ja tez mile<br />
Bo gdy wchodz w gre dwie dusze,<br />
Dwie tak kochajace się te dusze<br />
Wtedy nie mysl, ze to sa katusze<br />
Wtedy lzy Twe ja ususze<br />
Każdy ma w swym zyciu znaki,<br />
Które czuja się jak braki<br />
Bo gdy o nich zapominasz, <br />
Wtedy chwile te zaklinasz<br />
Chodz traktujesz je szczerze,<br />
One nie pomagaja w niewierze<br />
Ty zas piekna i cudowna,<br />
Bostwa swiata zdobyc mogla<br />
Ile razy zes plakala, <br />
Tyle razy pomysl zes kochana.<br />