,że ostatni taniec w jasną noc
pośród przerywanej śpiewem
ciszy ptaków, szumu drzew,
szeleszczących liści smakiem
roześmiana ty, zadowolony ja
rozstaliśmy się z muzyką
pośród gór, w środku rozmowy
biegnie życie, miło spędzony czas
na powtórkę wspomnienia
powiedz czy było warto
kochać otwarcie na zawsze
nie żałować ani jednej z chwil
biec kto silniejszy, biec do celu
dziękuję za czas spędzony razem
warto zastanowić się nad stylem
kochaliśmy się tamtym latem
dzisiaj niebo swym pięknem
nasyca oczy, myśli jak gwiazdy
na górze wysoko miliardy
jesteś sensem, jesteś w moim śnie
jesteśmy szaleni, w kosmosie
istniejemy od narodzin
zarazem oszalały
w tym co niepoznane
tajemnicze nieznane
