prawie wszędzie byłeś,
lecz kiedyś tak się stanie
że niewiele po nas zostanie,
na na grobku mały znak,
kto zauważy że nas brak?
Kapłan kropidłem machnie
i do drogi da Ci znak,
może łezkę ktoś uroni,
kwiatka da,znicz zapali,
pobiegnie do domu,
o tobie nie powie nic nikomu.
Szybko zapomni też o tobie
że ty leżysz gdzieś w grobie,
więc nie przejmuj się tak sobą,
traktuj swoje życie należycie,
bo jak umrzesz stracisz życie.
To nie traktuj mnie poważnie
bo gdy moja gwiazda spadnie,
i gdy pisać już przestanę,
kiedy mnie już tu nie będzie
kto pamiętał o mnie będzie?


















